Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak ma podpisać umowę na dostarczenie do naszego kraju 250 czołgów Abramsów.
Będą to być wozy w najnowszej wersji SEPv3, w której zmieniono konstrukcję kadłuba i wieży, wprowadzono nowe systemy elektroniczne.
W lutym Pentagon wyraził zgodę na sprzedaż Polsce nowej jakości czołgów. Jak podają ogólnopolskie media:
USA zgodziły się także na dodatkową sprzedaż 250 zestawów do unieszkodliwiania ładunków wybuchowych odpalanych drogą radiową, 26 wozów zabezpieczenia technicznego Hercules, 17 mostów towarzyszących na podwoziu gąsienicowym, 276 karabinów kalibru 12,7mm, 500 karabinów 7,62mm, 15 turbin gazowych napędzających Abramsa, tysięcy sztuk amunicji szkolnej i bojowej, systemów łączności i odbiorników GPS, części zapasowych i wyposażenia dla zaplecza remontowego.
Czołgi Abrams Abramsy to najnowocześniejsze czołgi na świecie. 250 nowych maszyn znacznie wzmocni potencjał Wojska Polskiego. Wraz z czołgami III generacji ABRAMS M1A2 SEPv3 Polska otrzyma także pakiet logistyczny oraz szkoleniowy. Zakupione zostaną także symulatory. W wojskowych zakładach remontowych zostaną stworzone warunki do zabezpieczenia eksploatacji tych czołgów. Będzie to początek realizacji jednego z największych kontraktów w historii polskiej armii.
Czołgi trafią do jednostek rozmieszczonych we wschodniej części Polski, na wschodnią flankę NATO – przede wszystkim do 18. Dywizji Zmechanizowanej, w tym również do 1. Warszawskiej Brygady Pancernej. Zakup Abramsów to jeden z kluczowych elementów modernizacji i rozbudowy Wojska Polskiego. Ponadto, w tym roku polscy żołnierze otrzymają także pierwsze baterie Patriot oraz drony uderzeniowe Bayraktar.