Znana z kontrowersyjnych wypowiedzi europosłanka Sylwia Spurek uważa, że konserwatyści zaczynają przegrywać „wojnę o kotleta i rosół”. Parlament Europejski przegłosował możliwość podwyższenia VAT na produkty niezdrowe, co wg lewicowej działaczki jest początkiem końca mięsa i mleka w diecie Polaków.
Zadeklarowana feministka i zwolenniczka aborcji często odnosi się do cierpienia zwierząt. Kiedyś chciała zakazu wędkowania, teraz walczy z „mięsem i mlekiem”.
Mamy to‼️ Wygląda na to, że @nowePSL i reszta konserwatystów zaczyna przegrywać „wojnę o kotleta i rosół”. Wczoraj PE przegłosował możliwość podwyższenia VAT na produkty niezdrowe i o dużym śladzie środowiskowym. Odsyłamy mięso i mleko do historii! Taką UE najbardziej lubię 💚🇪🇺 pic.twitter.com/kJFnWNLzG7
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) October 20, 2021
Po tym wpisie Spurek przypomniała jeszcze swoją propozycję „5 dla branży roślinnej”:
- zakaz reklamy mięsa, mleka, jaj;
- likwidacja funduszy promocji tych produktów;
- powołanie funduszu promocji weganizmu;
- od przedszkola zajęcia „klimat i prawa zwierząt”;
- 0% VAT na zamienniki mięsa, mleka, jaj. #GoVegan
„Mięso i mleko jak papierosy i alkohol”
Według Spurek produkcja mięsa i mleka szkodzi podobnie jak papierosy i alkohol. Dlatego bez wyjątków musi być objęta 23% VAT, tak żeby zmniejszyć, a następnie wyeliminować popyt na te produkty.
Nachalna zmiana norm żywieniowych Polaków spotkała się ze zdecydowaną reakcją polityków innych opcji:
0% VAT na zdrową żywność postulujemy od dawna. A ani mleka, ani kotleta, ani rosołu nie pozwolimy wam zakazać! https://t.co/gfW1aMwyos
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) October 20, 2021
Zagrożeni są nie tylko polscy rolnicy, ale również konsumenci. Realizacja tych pomysłów, to drastyczny wzrost cen żywności. https://t.co/Iqt8RiEXeu
— Piotr Cezary Lisiecki (@PiotrCezary1) October 20, 2021