Wczoraj podczas meczu Brescią z Benevento (2:2) Kamil Glik doznał poważnej kontuzji. W 82 minucie spotkania został trafiony w twarz przez zawodnika przeciwnej drużyny.
Leris złożył się do uderzenia przewrotką, ale Francuz nie zdawał sobie sprawy, jak blisko niego znajdował się Kamil Glik. Napastnik Brescii kopnął reprezentanta Polski w twarz, a ten natychmiast padł na murawę.
Glik z założoną ortezą na kark i pod tlenem został na noszach zniesiony z murawy. Trafił do szpitala.
Roman Kołtoń poinformował dziś, że stan naszego zawodnika reprezentacji jest dobry. Glik jest przytomny, jednak ma złamane dwa zęby.
Benevento defender Glik in hospital after kick to the face https://t.co/0UI5i0c4Jo ⟶ via https://t.co/0I4IIflkwI pic.twitter.com/kBHBd0W998
— Bitcoin Sportsbook 🥇 (@SportsbookBTC) March 15, 2022
Kamil Glik został powołany do kadry narodowej pod wodzą Czesława Michniewicza. 29 marca biało-czerwoni zmierzą się w finale baraży o mistrzostwa świata ze zwycięzcą meczu pomiędzy Szwecją i Czechami.