Minister zdrowia Adam Niedzielski udzielił wywiadu dla Radia ZET, w którym powiedział, że możliwe apogeum czwartej fali pandemii koronawirusa przypadnie za tydzień lub dwa.
Niedzielski powiedział: „Jeśli do połowy grudnia nie zaobserwujemy spadku zakażeń, to będziemy musieli wprowadzić większą liczbę obostrzeń”.
Wszystko zależne jest od liczby dostępnych wolnych łóżek na oddziałach covidowych i wydolności polskiej służby zdrowia.
Nie jest jeszcze pewne, jakie restrykcje mogą nas czekać, jednak szef resortu zdrowia stwierdził, że jeśli jakieś zostaną wprowadzone, to pojawią się w okresie świątecznym. Niedzielski dodał: „
jeśli rozmawiamy o jakichś restrykcjach czy zwiększeniu »dolegliwości obostrzennych« to przejmujemy sobie cenzurę połowy grudnia i jeśli nie będziemy mieć do tego czasu wyraźnego spadku zakażeń, to będzie nas zmuszało do działań, które będą bardziej dolegliwe”.