Strona główna Świat Otruto Abramowicza i ukraińskich negocjatorów? Są podejrzenia

Otruto Abramowicza i ukraińskich negocjatorów? Są podejrzenia

0

Dziennikarze gazety „Wall Street Journal” podali, że są oznaki zatrucia u Romana Abramowicza oraz negocjatorów z Ukrainy, którzy brali udział w rozmowach pokojowych.

Zdaniem gazety u wyżej wymienionych osób stwierdzono objawy, przypominające otrucie.

Informacje te potwierdzają dziennikarze śledczy grupy Bellingcat, którzy piszą o „broni chemicznej”. Ich zdaniem Rosjanie mieli użyć broni chemicznej wobec uczestników negocjacji rosyjsko-ukraińskich.

Bellingcat może potwierdzić, że u trzech członków delegacji uczestniczących w rozmowach pokojowych między Ukrainą a Rosją w nocy z 3 na 4 marca 2022 r. wystąpiły objawy zatrucia bronią chemiczną. Jedną z ofiar był rosyjski przedsiębiorca Roman Abramowicz” – przekazali.

Zdaniem „WSJ” rosyjski oligarcha Roman Abramowicz, będący pośrednikiem rozmów, a także dwóch przedstawicieli strony ukraińskiej, zgłosili zaczerwienienie oczu, bolesne łzawienie i łuszczenie skóry na rękach i twarzy. Ofiary mają oskarżać o to przedstawicieli Kremla przeciwnych rozmowom.

Ich życiu nie zagraża bezpośrednie niebezpieczeństwo.

Poprzedni artykułOd dziś nie nosimy już maseczek
Następny artykułRosja znów straszy bronią jądrową