Historycy z Państwowej Akademii Nauk żądają od organizatorów przerwania konkursu dotyczącego wiedzy nt. ludobójstwa na Wołyniu i Małopolsce Wschodniej, dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich spod znaku Bandery.
Portal „Kresy.pl” poinformował, że Komitet Nauk Historycznych PAN wystosował oficjalne pismo, podpisane przez przewodniczącego KNH PAN, prof. Tomasza Schramma, w którym domaga się on od organizatorów przerwania szkolnego konkursu „Wołyń – pamięć pokoleń” w związku z wojną rosyjsko-ukraińską i masowym napływem uchodźców z Ukrainy.
Według prof. Schramma w obliczu napływu do Polski ponad miliona uchodźców z Ukrainy, nie godzi się, by taki konkurs miał miejsce.
Konkurs „Wołyń – pamięć pokoleń” podejmuje zagadnienia związane z ludobójstwem dokonanym na Polakach oraz obywatelach II RP innych narodowości na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej przez ukraińskich nacjonalistów w latach II wojny światowej i bezpośrednio po niej, a także pamięci o ludobójstwie z perspektywy współczesnej młodzieży.
Konkurs ma formę pisemną (praca literacka na jeden z podanych tematów), względnie audiowizualną w przypadku relacji od osoby, będącej świadkiem ludobójstwa wołyńsko-małopolskiego.
Powołując się na zapis regulaminu o przerwaniu konkursu bez podania przyczyny, naukowiec z PAN tłumaczy:
„W świetle agresji rosyjskiej na Ukrainę wnioskuję w imieniu Komitetu Nauk Historycznych Polskiej Akademii Nauk, by organizatorzy przerwali konkurs”.
Organizatorami konkursu są: poseł Solidarnej Polski i minister w KPRM Michał Wójcik, europosłanka PiS Beata Kempa, Beata Białowąs z Zarządu Województwa Śląskiego, a także organizacje kresowe – Światowy Kongres Kresowian, Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo – Wschodnich i Stowarzyszenie Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów. Konkurs objęty jest patronatem naukowym Instytutu Pamięci Narodowej.
Według PAN priorytetem powinno być teraz udzielanie pomocy uchodźcom- wśród nauczycieli i uczniów. Zdaniem Schramma Wracanie w tym momencie do pamięci o krzywdach z przeszłości nie ułatwi ani ukraińskim, ani polskim uczniom zmierzenia się z nowym wyzwaniem.
Tak na marginesie – bardzo dwuznacznie brzmi grzecznościowa formuła "z należnym uszanowaniem". https://t.co/kDGycLg3hJ
— Stanisław Żerko (@StZerko) March 8, 2022