Sejm odrzucił projekt ustawy liberalizującej przepisy o aborcji. Projekt wniosła inicjatywa Legalna aborcja bez kompromisów.
Autorzy projektu domagali się legalizacji aborcji do 12 tygodnia ciąży. Po tym terminie gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia fizycznego lub psychicznego kobiety, gdy wyniki diagnostyki prenatalnej lub inne przesłanki medyczne wskazują na to, że występują nieprawidłowości rozwojowe lub genetyczne płodu oraz gdy ciąża jest następstwem czynu zabronionego, będącego przedmiotem oświadczenia osoby będącej w ciąży.
Sejm odrzucił wniosek. Za głosowało 265 posłów, 175 było przeciwko, a 4 wstrzymało się od głosu.
Za odrzuceniem projektu liberalizacji aborcji zagłosowało 225 posłów PiS, 19 posłów Koalicji Polskiej, 10 posłów Konfederacji, dwóch posłów Polski 2050, czterech posłów Porozumienia, dwóch posłów Kukiz’15, jeden poseł koła Polskie Sprawy i poseł niezrzeszony.
Przeciw odrzuceniu projektu swoje głosy oddało 120 posłów Koalicji Obywatelskiej, 44 posłów Lewicy, sześciu posłów Polski 2050, trzech posłów Polskiej Partii Socjalistycznej, a także Monika Pawłowska (PiS) i Paweł Kukiz (Kukiz’15).
Poseł Koalicji Polskiej oraz dwóch posłów niezrzeszonych wstrzymali się od głosu.