Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy procentowe. Główna stopa referencyjna wzrosła o 75 pkt. bazowych do 1,25 proc. Wynikiem tej podwyżki jest wzrost rat kredytów i pożyczek.
Rada ustaliła stopy procentowe NBP na następującym poziomie:
- stopa referencyjna 1,25 proc. w skali rocznej;
- stopa lombardowa 1,75 proc. w skali rocznej;
- stopa depozytowa 0,75 proc. w skali rocznej;
- stopa redyskonta weksli 1,30 proc. w skali rocznej;
- stopa dyskontowa weksli 1,35 proc. w skali rocznej;
Uchwała RPP weszła w życie 4 listopada 2021 roku.
Podwyżka głównej stawki oznacza proporcjonalny wzrost oprocentowania pożyczek i kredytów. Droższe będą więc nie tylko nowe kredyty, ale też w górę pójdą raty już wcześniej zaciągniętych zobowiązań- podał portal Money.pl
Robert Winnicki, poseł Konfederacji, podczas rozmowy z Polsat News zauważył, że: „Decyzja NBP jest spóźniona i jest w pewnym procencie odpowiedzialny za to co się dzieje z cenami. Niskie stopy procentowe to wyższy wzrost gospodarczy. Polityka NBP musi równoważyć stopy procentowe żeby nie zabijać wzrostu gospodarczego i żeby nie szalała inflacja”.