Wczoraj prezydent RP i premier przekazali, że rakieta, która spadła na suszarnię zboża w Przewodowie k. Hrubieszowa, była ukraińską rakietą obrony przeciwlotniczej, wyprodukowana miała zostać jeszcze w latach 70 w Związku Radzieckim.
Z informacją tą nie zgodził się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zelenski, który zakwestionował ustalenia polskiej strony. Stwierdził on jeszcze we wtorek, że była to rosyjska rakieta.
Rozmawiałem wczoraj wieczorem z prezydentem Andrzejem Dudą i złożyłem mu kondolencje – rosyjska agresja odebrała życie dwóm polskim obywatelom. I chcę, żebyśmy wszyscy minutą ciszy uczcili pamięć tych wszystkich, którym ta rosyjska wojna odebrała życie- powiedział prezydent Ukrainy.
Had a call with 🇵🇱 President @AndrzejDuda. Expressed condolences over the death of Polish citizens from Russian missile terror. We exchanged available information and are clarifying all the facts. 🇺🇦, 🇵🇱, all of Europe and the world must be fully protected from terrorist Russia.
— Володимир Зеленський (@ZelenskyyUa) November 15, 2022
Zelenski zwrócił się do strony polskiej i amerykańskiej o umożliwienie wejścia na teren, gdzie doszło do wybuchu, przedstawicieli ukraińskich, w celu zbadania sprawy.
Joe Biden, prezydent USA zakwestionował oświadczenie Wołodymyra Zelenskiego – podał w czwartek Reuters.
Szef BBN Jacek Siewiera stwierdził, że prezydent nie widzi przeszkód, by Ukraińcy włączyli się do śledztwa ws. zdarzenia w Przewodowie. Wymaga to jednak zgodności z procedurami sojuszniczymi i polskiego wymiaru sprawiedliwości.
Wieczorem Prezydent @AndrzejDuda rozmawiał z szefem CIA Williamem Burnsem, który po wizytach w Ankarze i Kijowie jest w Warszawie. Rozmowa dotyczyła ogólnej sytuacji bezpieczeństwa, pojawił się kontekst ostatnich wydarzeń. Na linii PL-US wiele dziś pracy. pic.twitter.com/QuBCWRtksD
— Jacek Siewiera (@JacekSiewiera) November 16, 2022